Nikt w szkołach nie uczy co to jest zarabianie, więc wyrabiamy sobie koncepcje "na czuja". "Czuj" podpowiada nam, że zarabianie to chodzenie do pracy. Są prace prawdziwe (etat i stanowisko) i nieprawdziwe (wszystko pozostałe). Pracę ci ktoś daje. I jak ją masz, to zarabiasz. I to wszystko co wiemy po szkole.
To beznadziejne uproszczenie zawiera podstawowe błędy, wynikające z niezrozumienia najbardziej fundamentalnych spraw. Czym są w ogóle pieniądze? Po co są? Z czym się powinny kojarzyć?
Zarabianie to nic więcej niż tylko sposób zdobywania pieniędzy.
Ale tych sposobów jest więcej niż jeden. I nikt niczego nikomu nie daje. I nie ma dobrych rodzajów zarabiania i złych, ale wszystko ma swoje konsekwencje.
Żeby żyć we współczesnym świecie, musisz zarabiać. Ale masz więcej możliwości niż ci się wydaje. Nie musisz spędzić reszty życia robiąc coś, czego nie znosisz. Najważniejszy wybór nie jest wcale skomplikowany. Są tylko dwie drogi zarabiania pieniędzy, i tylko cztery rodzaje pracy.
Ten kurs jest podstawą wszystkich innych kursów czy poradników zarabiania, z jakimi się spotkasz. To sprawy, które każdy kto kończy szkołę i zaczyna żyć, musi wiedzieć i rozumieć.
Typ | Tytuł | Czas |
---|---|---|
1. Jak nie zostałem milionerem | 5min | |
2. Pieniądze w twojej głowie | 19min | |
Quiz | ||
3. Skąd brać pieniądze? Są tylko dwa sposoby. | 17min | |
4. Co musisz wiedzieć o firmach | 20min | |
Quiz | ||
5. Cztery sposoby na życie | 22min | |
6. Skąd się bierze bieda | 25min | |
Quiz |
Rozmowa
Bardzo fajny kurs. Niby takie podstawy podstaw, ale warto było posłuchać. Od stycznia prowadzę firmę i pracuję na własny rachunek (na razie jednoosobowo). Sprzedaż również nie jest moją mocną stroną, ale się uczę. Najważniejsze, żeby mieć świadomość tego, jaką wartość przynosi nasza praca.
ciekawe podejście do tematu.
Do postaw zawsze trzeba wracać. Im dalej w szczegóły, tym łatwiej się zapomina o tym, co najbardziej fundamentalne.
Znajomości i kontakty to podstawa sprzedaży B2B!
No, to już nie podstawy, tylko ta główna część biznesu.
No ale słusznie, sprawa kluczowa. Może nawet nie tylko same znajomości, co kapitał zaufania. Co innego wiedzieć, że ktoś istnieje, co innego być gotowym do wchodzenia w interes z nim.