Pierwszy odcinek podcastu nadawany na żywo, ze słuchaczami. Dzwonił nauczyciel, uczeń, pracownik - wszyscy widzą problem z systemem szkolnym. Ale czy szkoła przymusowa powinna zostać? Może jest po prostu mniejszym złem? Posłuchaj co mówią inni. A jeżeli masz inne zdanie, przyjdź za tydzień na audycję na żywo: w poniedziałek o 20:00 na www.uniwersytet.net.
Tytuł | Czas | |
---|---|---|
19. Wiedza nieużyteczna | 21min | |
18. Po co się uczę? | 16min | |
17. Dyskomfort | 14min | |
16. Podejście eksperymentalne | 17min | |
15. Odwaga do popełniania błędów | 22min | |
14. Frustracja | 15min | |
13. Szkoła codzienności | 16min | |
12. Teoria a praktyka | 16min | |
11. Dlaczego nie możesz nauczyć się angielskiego? | 74min | |
10. Korepetytor - uczy czy ogłupia? | 62min | |
9. Jak uczyć dzieci: baśniowo czy życiowo? | 62min | |
8. Jak się studiuje w Anglii? | 44min | |
7. Żałujesz że nie poszedłeś do technikum? | 62min | |
6. Lektury obowiązkowe w innych krajach | 84min | |
5. Wywiad: 60 lat w szkołach | 31min | |
4. Wielki sukces polskiej szkoły | 53min | |
3. Mój najlepszy nauczyciel | 74min | |
2. Czy szkoła wystarczy? | 74min | |
1. Czego ludzie potrzebują najbardziej | 72min |
Rozmowa
Brak szkoły, nie oznacza braku motywacji do nauki. Ba, to szkoła w obecnym systemie edukacji zabija chęć do nauki i zdobywania wiedzy.
Natomiast poprzednie stulecia pokazały, że jeśli w ogóle nie ma edukacji publicznej, to rodzice dążą do uczenia dzieci swoich własnych zawodów i tak w kółko. I trudno jest zmienić status społeczny i mentalność. Tak, więc ja bym kilka lat szkoły podstawowej zostawił. I w ramach tej szkoły uczył bym rzeczywiście podstaw. Przy czym, nie nie przeładowywałbym informacji, skończył bym z uczeniem na pamięć przymusowym, nie układałbym programu nauczania żadnego. I obyło by się bez ocen i testów. Oczywiście to tylko mrzonka, bo pewnie żadne państwo współczesne i ministerstwo edukacji by na to nie poszło niestety :-/.
Acha i nie, szkoła sama nie wystarczy. Samo-edukacja powinna być podstawą.
Oto super pytanie - czy lepiej, dla nas jak naokoło wszyscy są nie doedukowani czy nie... Ja powiem, że lepiej, żeby jednak byli doedukowani, przynajmniej do to takiego stopnia, który pozwala dobrze im wykonywać swój zawód.
Dokładnie! Jak masz piątki to idź na studia, Jak masz trójki i czwórki to idź do technikum, a jak dwóje to do zawodówki. Durne myślenie...