W Polsce każdy zna Pana Tadeusza. Zna, bo musi. A co muszą znać w Finlandii? Albanii? Rosji? USA? Ten obowiązkowy odcinek jest o obowiązkowych lekturach.
Rozmowa
Robert
3 lata temu
Ciekawe ,że z lekturami obowiązkowymi podobnie jak z systemem szkolnym i innymi ideami kraje wykazują spore naśladownictwo - widać kult cargo ma się dobrze nie tylko na wyspach Pacyfiku, a wygrywają kraje które wymyślą coś nowego, zaskakującego. Przyszedł mi do głowy ,żeby wymyślić jakieś alternatywne listy lektur obowiązkowych np.: osobistą listę lektur obowiązkowych, chrześcijańska lista lektur obowiązkowych albo coś dla Martina: odwykowa lista lektur nieobowiązkowych ;-) czymkolwiek byłaby ta lista i jakkolwiek by się nazywała byłaby jednak listą nieprzypadkową która miałaby człowieka jakoś kształtować, zachęcać do dobrych rzeczy tak jak np. wspomniana lektura obowiązkowa z Irlandii.
Martin
3 lata temu
Hm, to jest dobry pomysł! Nawet widzę tutaj miejsce w Uniwersytecie na taki kurs. I nawet może mieć tytuł "lektury obowiązkowe". Spróbuję zebrać listę i popytać co mądrzejszych ludzi o ich listę. Może się skompiluje trochę prawdziwych lektur obowiązkowych!
Dobry pomysł!
Lukszmar
2 lata temu
Precz z obowiązkowymi lekturami!
O i ja popieram bardzo stworzenie listy książek, które warto naprawdę przeczytać w życiu...
Rozmowa
Ciekawe ,że z lekturami obowiązkowymi podobnie jak z systemem szkolnym i innymi ideami kraje wykazują spore naśladownictwo - widać kult cargo ma się dobrze nie tylko na wyspach Pacyfiku, a wygrywają kraje które wymyślą coś nowego, zaskakującego. Przyszedł mi do głowy ,żeby wymyślić jakieś alternatywne listy lektur obowiązkowych np.: osobistą listę lektur obowiązkowych, chrześcijańska lista lektur obowiązkowych albo coś dla Martina: odwykowa lista lektur nieobowiązkowych ;-) czymkolwiek byłaby ta lista i jakkolwiek by się nazywała byłaby jednak listą nieprzypadkową która miałaby człowieka jakoś kształtować, zachęcać do dobrych rzeczy tak jak np. wspomniana lektura obowiązkowa z Irlandii.
Hm, to jest dobry pomysł! Nawet widzę tutaj miejsce w Uniwersytecie na taki kurs. I nawet może mieć tytuł "lektury obowiązkowe". Spróbuję zebrać listę i popytać co mądrzejszych ludzi o ich listę. Może się skompiluje trochę prawdziwych lektur obowiązkowych!
Dobry pomysł!
Precz z obowiązkowymi lekturami!
O i ja popieram bardzo stworzenie listy książek, które warto naprawdę przeczytać w życiu...